Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Moja przyszłość

Witajcie, Pewnie wszyscy zastanawiacie się nad tym co przyniesie wam przyszłość i jak to będzie wyglądać? Osobiście myślę bardzo poważnie o życiu i marzę oraz dążę do ustabilizowania się z tą jedną jedyną osobą, z którą będę dzielił swoje troski i Radości codzienności, przy której będę się budzić i zasypiać, której będę gotować obiady i szykować romantyczne kolacje przy świecach. Czy uważacie, że są to tylko czcze marzenia i pobożne życzenia? Ja wiem, że tak nie jest bo w moim życiu pojawił się ktoś przy kim na nudę nie mogę narzekać i cieszę się z tego, mimo niezgodności na wielu płaszczyznach potrafimy w końcu po sprzeczce dojść do jakiegoś wspólnego języka i chociaż to ja często szybko się złoszczę i obrażam czuję, że nie jest to nic pustego bo gdyby to nie była miłość dawno tak nieidealnego człowieka rzucono by. Nie będę tutaj za dużo się rozpisywać na razie na ten temat, bo na to wszystko przyjdzie czas ;) Nie rozpisuję się, ponieważ piszę ten post już o północy a wy go prz

Bez szczerości nie da się zbudować nic...

Cześć. Dzisiaj poruszę taki dość ważny temat, czy kiedykolwiek zostaliście okłamani? Myślę, że każdy z nas spotyka się z kłamstwem na co dzień, niestety żyjemy w zakłamanym świecie i często kłamstwa spotykamy w mediach, w sejmie, w urzędach a nawet w rodzinach i wśród znajomych tylko czy są to takie same kłamstwa? Osobiście jestem całkowitym przeciwnikiem kłamstwa osoby, które mnie znają choć troszkę potrafią odszyfrować kiedy próbuję w jakikolwiek sposób skłamać np. jak się czuje, niestety u mnie są to jedyne kłamstwa kiedy mówię komuś, że wszystko w porządku, ale osoby znające mnie wiedzą kiedy jest to próba zatuszowania mojego złego stanu fizycznego czy psychicznego. Powiem wam szczerze, nie umiałbym pracować w zawodzie gdzie trzeba kłamać po prostu nie potrafiłbym patrzeć komuś w oczy i mówić coś co jest nieprawdą. Zastanawiam się czemu ludzie uciekają się do kłamstwa? Może mają jakiś ważny powód? Czy można usprawiedliwić kłamstwo jakimkolwiek argumentem? Najczęstszym jaki moż

Na rozstaju dróg

Witajcie dawno mnie tutaj nie było i ciężko było mi zebrać jakieś konkretne myśli do napisania postu. Na pewno każdy z was co najmniej kilka razy w ciągu dnia  staje na takim rozstaju dróg, gdzie trzeba dokonać jakichś decyzji czasami są to banalne sprawy takie jak wybór między bułką pszenną a bułką żytnią czy też inną, ale bardziej chodzi mi tutaj o trudniejsze decyzje. Pewnie zastanawiacie się czemu on porusza taki temat? Spieszę z odpowiedzią, otóż zawsze zastanawiałem się jak ludzie radzą sobie z takimi trudnymi decyzjami a później z ich konsekwencjami ja osobiście zawsze przeżywam, każdą nawet najmniejszą sprawę i nie zawsze moje emocje idą w dobrym kierunku. Moje przeżywanie takich spraw jest o tyle trudniejsze, że jestem raczej typem samotnika i nie potrafię się dzielić emocjami z innymi osobami, nawet najbliższymi dla tego też powstał ten blog, który miał ułatwić mi i w sumie to zrobił wyrzucanie z siebie negatywnych emocji po przez pisanie. Odbiegłem troszkę od tematu, ta