Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Świąteczny czas

Witajcie Kochani :) Święta to powinien być czas radości, życzliwości i miłości ale czemu tylko w te 3 dni mamy być dla siebie dobrzy?  Czy nie można starać się dążyć, do doskonałości i bycia dobrym dla innych ludzi na co dzień? Nie wiem na czym polega fenomen świąt, i tej sztucznej miłości bo na co dzień się nienawidzimy a tego dnia jest tak słoto i miło... To jest zwyczajna obłuda, jaką się otaczamy dla tego wolę aby ten dzień był taki jak pozostałem aby nic nagle nie zmieniać na kilka godzin by podczas kolacji być cudowną rodziną.... Pewnie zastanawiacie się co u mnie? A może i was to nie obchodzi, ale powiem wam otóż dzieje się dużo wręcz powiedziałbym, że bardzo dużo i czasami nie nadążam aby to wszystko ogarnąć, praca, szkołą, życie osobiste w, którym zmienia się dużo ale to nie temat na dziś przy okazji trochę wam o tym opowiem. Na ten okres świąteczno-noworoczny chciałbym, wam złożyć serdeczne życzenia zdrowia bo to ono jest w sumie najważniejsze oraz tego abyście na co

Dzień wspomnienia...

Witajcie Kochani, Dziś mamy dzień 1 listopada i właśnie tego dnia wspominamy naszych zmarłych... Tego dnia odwiedzamy groby, i co dalej? co poza tym? Wydaje mi się, że najważniejsze wartości wynikające z tego dnia zanikają ludzie co raz częściej traktują ten dzień jako obowiązek coś trochę jak święta czy urodziny (Muszę kupić prezent...) Nie nie na tym polega dzień 1 listopada, raczej powinniśmy się zatrzymać na chwilę, zwolnić i przemyśleć nasze życie zauważyć jak ono jest kruche i przemija, jak łatwo je stracić. W tym dniu powinniśmy pomyśleć nie tylko o zmarłych ale przede wszystkim o żyjących, o tym jak ich traktujemy i czy nie zaniedbujemy. Nie będę się za dużo rozpisywać na temat tego dnia, ale pamiętajcie o swoich bliskich i gdy będziecie nad grobami zastanówcie się czy dbacie o osoby w waszym otoczeniu i co możecie zmienić... Pozdrawiam

Po długim czasie

Witajcie Kochani :) Długo nie pisałem i w sumie nie myślałem, że jeszcze tu napiszę ale postanowiłem się przełamać i choć dać znak, że żyję jeszcze... W moim jak i pewnie waszym życiu po tak długim czasie się wiele pozmieniało, mam nadzieję, że te zmiany były tylko na lepsze i pozytywne. Czemu znowu pisze? Może dla tego, że potrzebuję gdzieś wylać swoje emocje, albo zapełnić resztkę mojego wolnego czasu między pracą, szkołą a życiem prywatnym? Sam tego nie wiem, ale jak dojdę do wniosków na pewno wam je przedstawię. Hmmm sam nie wiem od czego zacząć, bo dość sporo w moim życiu się wydarzyło np. zaczynam realizować swoje marzenie i poszedłem do szkoły na coś co po prostu zwyczajnie kocham, w związku sie cały czas układa niedługo nasza pierwsza rocznica i już się doczekać nie mogę. Muszę wam się pochwalić, że ostatnio odważyłem się i poszedłem na Coming Out Day, zorganizowany przez moich przyjaciół z grupy młodzieżowej, nie żałuję bo było świetnie jakoś nie spotkaliśmy się z negatywn

Smutna notka

Witajcie kochani Dzisiaj taka trochę nostalgiczna notka, bez jakiegoś specjalnego przekazu, morału czy też puenty. Szczerze muszę się wam przyznać, że nawet nie mam pomysłu na dzisiejszy temat, tak jakoś chciałbym dać o sobie znać. Nie zapomniałem o was, nie wiem ilu mam czytelników takich stałych a ilu tylko zagląda przypadkowo trafiając i już nigdy nie wraca. Jeżeli ktokolwiek czyta stale szkoda, że nie daje o sobie znać miałem zawsze nadzieję na jakieś toczące się dyskusje w komentarzach a tutaj niestety czuć atmosferę cmentarza (cisza, powaga...) Nie mam pojęcia jak was zachęcić, abyście się ożywili i motywowali mnie do jakiegoś rozwoju i myślenia oraz szukania nowych tematów... Tak przeczuwam, że niestety niedługo mogę mieć miej czasu i jak nie będę miał pewności iż chcecie mnie dalej czytać pewnie albo zamilknę porzucając bloga lub go zwyczajnie usunę, chociaż włożyłem dużo serca, czasu i tak naprawdę przelałem tutaj cząstkę swojego marnego bo marnego ale jednak życia i n

Świąteczny wpis ;)

Witajcie kochani :) Pewnie myślicie, że dzisiejszy wpis będzie poświęcony jak zawsze świętom? Otóż muszę was zaskoczyć, ale nie pewnie teraz się zastanawiacie o czym on znowu będzie nam pieprzył? Hehe już was dłużej nie trzymam w niepewności, temat dzisiejszego wpisu będzie poświęcony Marszowi równości. Nie jakiemuś tam zwykłemu marszowi, lecz pierwszemu Trójmiejskiemu Marszowi Równości dla czego akurat o nim będę pisać? Zawsze jak słyszę słowo ,,parada równości, marsz równości" Kojarzy mi się z jednym: Wybrałem najłagodniejsze ze zdjęć, ale otóż co chciałem przez to pokazać. Chciałem ukazać problem główny tych przeróżnych "Parad Równości", które pokazują jakby osoby LGBT były jakieś zboczone lub coś gorszego, osobiście mnie bardzo drażnią takie zachowania przez, które społeczeństwo uważa osoby nieheteroseksualne za jakichś zboczeńców i dewiantów a tak nie jest, jesteśmy normalnymi i spokojnymi ludźmi chcącymi spokoju i prawdziwej miłości. Wiadomo, że zdarzają si

Przyszłość to wielka niewiadoma

Witajcie Kochani ;-) Dzisiaj taki ani optymistyczny ani pesymistyczny króciutki wpis. Na pewno. Każdy z was myśli i zastanawia się nad swoją przyszłością, która może wyglądać przeróżnie, ja sam mam często takie myśli ale wniosek jest zawsze jeden,, przyszłość, zależy w 90% ode mnie i od mojego działania" Jeżeli usiade na fotelu i będę oglądać tylko tv to nikt nie przyniesie mi pracy ani wykształcenia na złotej tacy, dla tego w końcu się zmobilizowalem i postanowiłem zacząć się rozwijać i pójść do szkoły aby zdobyć dodatkowe wykształcenie, gdyż na dzisiejszym rynku pracy trzeba być elastycznym i umieć zmieniać się. Kolejna zmiana, która planuje od przyszłego roku jest przeprowadzka do miasta z moim chłopakiem i życie pełna piersią. Jak każdy mam obawy jak to bedie wszystko wyglądać, czy dam sobie radę. Wiem jedno nie zamierzam się poddać bo mam wsparcie w przyjaciołach,  rodzinie no i co najważniejsze ukochanej osobie... To na dzisiaj tyle miłego dnia już za kilka godzin weeke

Świat się zmienia

To, że świat się zmienia chyba każdy z nas zdążył zauważyć, tylko trzeba się zatrzymać na chwilę i zastanowić jak się zmienia? Czy są to zmiany na dobre? Czy potrzebne nam to jest? Dobrze zacznijmy od początku, ludzkość od zawsze dazyla do ulatwiania sobie życia po przez wynalazki, ale moim zdaniem nie zawsze one wyszły na dobre spójrzmy chociażby na przykladnie odkrycia radioaktywnych pierwiastków. Można je podzielić na dobre i złe ale to ludzie dokonali tego podziału budując bąby jądrowe... Przecież można( i oczywiście robi się to)  wykozystac je do dobrych celów takich jak medycyna oraz energetyka. Wiec jeżeli nie odkrytoby tych pierwiastków, nie powstałyby bąby ale również nie moznaby wykozystac ich w leczeniu oraz produkcji prądu. Jest wiele takich wynalazków, oczywiście aby was nie zanudzac nie będę tego wszystkiego rozwijać i przytaczać. Ale na tym prostym przykładzie możemy zobaczyć, że zmiany są potrzebne nawet jeśli nie zawsze idą za nimi tylko dobre konsekwencje. Ok. Czy

Nieśmiałość jak sobie z nią radzę

Witajcie kochani, Zawsze zmagalem się ze straszna nieśmiałością, nigdy nie umiałem zagadać, zapytać się o coś, odpowiedzieć publicznie czy też nawet porozmawiać przez telefon... Tak zdaje sobie sprawę, że może się wydawać to banalne czy śmieszne ale osoba nie mająca nigdy tego problemu nie zrozumie nas. Może po przez ten wpis, ktoś zauważy i postara się pomóc osobie ze swojego otoczenia z tymi samymi problemami. Skąd się to wzięło? Myślę, że nabyłem to w szkole w sumie od zawsze taki byłem ale w szkole bardziej mnie w tym utwierdzono po przez wysmiewanie, odtracanie, gdy coś mówiłem nawet glupiego rówieśnicy lub też nauczyciele się śmiali wiec co raz bardziej się w sobie zamykalem. Niedawno postanowiłem się otworzyć i zacząłem prowadzić tego bloga, zacząłem zmieniać myślenie, że osoby które mnie nie rozumieją czy też mojego poczucia humoru nie zasługują na przyjaźń ze mną... Oczywiście to wszystko pomaga doraźnie, ale największą prace wykonuje na co Dzień nawet w pracy, gdy dzwoni

Obietnica

Witajcie kochani Tak, tak wiem miałem więcej i częściej pisać chociaż się zastanawiam czy ktoś to czyta... Wydaje mi się, że 5tyś wejść to większość przypadkowe, gdyż nie mam żadnego kontaktu z czytelnikami czyli odnoszę wrażenie ze pisze sam do siebie. Musze poważnie się zastanowić, czy jeszcze to ma jakiś sens? Ten blog miał być taka forma otwarcia się na ludzi, poznania nowych osób Lecz jak widać chyba mija się z celem, dzięki niemu osiagnalem spory sukces w swoim życiu, bo w końcu nabrałem trochę pewności siebie. Moje życie jest nudne aby je opisywać, chociaż teraz gdy mam kochającego chłopaka nie wiem czy mi coś więcej do szczeacia oprócz wspólnego zamieszkania potrzeba. Stoi przede mna jeszcze jedno trudnw zadanie, które mnie co raz bardziwj zaczyna męczyć otóż przedstawienie mojego ukochanego mamie, chciałbym dzielić się swoim szczesciem z całym swiatem. Jeszcze nie wiem jak mam to zrobić, ale obiecuję ze jeżeli to kogoś obchodzi napisze reakcję gdy już to zrobię. Nieatety

Nieprzyjemne zachowania w kontaktach internetowych

Witajcie ;) Dzisiaj poruszę taki dość na czasie temat, gdyż on w sumie nigdy nie traci ważności a również nawiązuje do poprzedniego tematu. Otóż chcę dzisiaj przedstawić wam, kilka zachowań osób które mnie drażnią lub też zasmucają. Pierwsze z tych zachowań to pospolite olewanie, chyba nikt tego nie lubi gdy piszemy do kogoś a dana osoba nam nie odpisuje lub odpisuje po kilku godzinach zmieniając temat lub pisząc jedno słowo a co najgorsze czasem tylko emotkę... Kolejne zachowanie to nie informowanie rozmówcy, o dłuższej przerwie i nieobecności chyba nikt nie chce oczekiwać np. godziny na odpowiedź i wiadomość Ignorowanie pytań, również potrafi zirytować człowieka... Na pewno jest wiele innych zachowań, ale te wszystkie zachowania nie są przyjemne dla osoby doświadczającej tego i uwierzcie że na prawdę nie życzę nikomu doświadczenia tych sytuacji, najgorsze w tym wszystkim jest to gdy doświadczamy tych zachowań od bliskich nam osób lub od osób na których nam bardzo zależy...

W przerwie między pracą

Witajcie Kochani ;-) Dzisiaj taki niespodziewany bardzo króciutki wpis. Właśnie pobrałem ze sklepu aplikacje do robienia wpisów i tak jak już wspominałem zamierzam troszkę zmienić formę bloga może na taki bardziej osobisty coś w stylu (pamiętnika) lecz nie do końca. A więc jak juz ja pobrałem, to wypadało napisać chociaż kilka słów, a ze akurat mam przerwę w pracy to pisze do was ;-) Z góry serdecznie przepraszam, za wszelkie błędy ale jak wielu użytkowników smartfonow wiecie jakie potrafią być upierdliwe i zmieniać nam słowa lub czasem nie trafimy w literkę ;-) Mam nadzieje, ze się na mnie za to nie pogniewacie... Czas kończyć ten wpis, życzę wszystkim miłego dzionka i pozdrawiam was Marcin :-D

Pobódka z wiadomością ;)

Witajcie kochani Dzisiaj taki nie za długi i też bez konkretnego tematu wpis, otóż chciałbym się z wami podzielić moją myślą na temat otrzymywania wiadomości od ukochanej osoby i nie tylko, ale to za chwile wyjaśnię o co mi chodzi :) Chodzi o to, czy wy równie mocno jak ja lubicie budzić się i widzieć  wiadomość w komórce? To jest takie urocze, że widzimy iż komuś na nas zależy i dzięki temu od razu dzień staje się milszy i przyjemniejszy... Jako że mam duszę romantyka to bardzo mnie takie rzeczy kręcą, myślę że każdy chciałby  dostawać takie wiadomości nie muszą to być długie ważne aby były napisane prosto z serducha ;) Wiecie, tak się zastanawiam czy nie zmienić formuły bloga to znaczy proszę o odpowiedź czy wolicie abym pisał częściej krótsze wpisy o takie jak ten, czy raczej jakieś przemyślane tematy i rzadziej? Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie informacje :) Ps. Dziękuję za wypełnienie ankiety na temat feministek :D Gorąco Pozdrawiam Marcin ;) Tak na sam

1% tak niewiele, a jednak potrafi pomóc

Witajcie kochani :) Dzisiaj, chciałbym was serdecznie zachęcić i polecić gdyż zbliża się okres rozliczania się z fiskusem. Od niedawna prawo daje nam możliwość przekazania tego jednego procenta podatku, na szczytny cel warto z niego korzystać ponieważ nas to nic nie kosztuje a może pomóc innym. Kochani gorąco was zachęcam, aby przekazywać jeden procent tutaj wam daje namiary aby przekazać ten przysłowiowy grosik dla mojej przyjaciółki Edyty. ;) Coś nie mam dzisiaj weny do pisania, przepraszam obiecuję że następnym razem się rozpiszę ;) Pozdrawiam was gorąco Marcin :)